ĆWICZ NA POWERIZER PRZEZ CAŁY ROK! Jak?
To jest jedno z najczęściej zadawanych pytań:
Co to jest powerizer?
Co to w ogóle jest?
Do czego to służy?
i tak dalej, i tak dalej.
Czyli tzw. pytania inicjalne. Mimo, iż od debiutu powerizerów w Polsce wkrótce minie już 20 lat, nadal można usłyszeć te i podobne pytania na ulicy w pobliżu osób, które poruszają się na powerizerach. Dlaczego?
Otóż odpowiedź jest prozaiczna: nadal skaczące szczudła nie są na tyle popularne, aby nie wzbudzały poruszenia na ulicach. W sumie nic w tym dziwnego; osoba na poweriserach jest o 40 cm wyższa (na modelu dziecięcym o ok. 20 cm, na modelach pro aż o 50 cm wyższa), także bardzo wyróżnia się z tłumu. Dodatkowo najczęściej ma na sobie sprzęt ochrony (dokładnie taki jak na rolkach, ale te 40 cm ponad chodnikami robi robotę) i porusza się w sposób nieco inny od pozostałych. Patrząc z daleka wydaje się, że taka osoba płynie ponad głowami innych, a jeśli akurat biegnie lub skacze, to już w ogóle wydaje się, że mamy jakiś błąd matrixa, ktoś gdzieś wyłączył punktowo grawitację; doznania na całe życie, nawet tylko dla postronnych widzów ;)
Skaczące szczudła są bardzo niefortunnym sformułowaniem. Powerizery co prawda służą MIĘDZY INNYMI do skakania i PRZYPOMINAJĄ szczudła, de facto są zupełnie innym sprzętem sportowym.
Aby wiedzieć, czym powerizery de facto są, należy cofnąć się do historii ich powstania.
Twórca powerizerów, które pierwotnie były nazywane BUTAMI, a dokładniej z angielskiego "Power Skip Boots" czyli w wolnym tłumaczeniu "super skoczki" nawiązując do mocy (power), siedmiomilowych butów (podskakiwanie) i zakładanie na nogi (buty).
Piękna idea i rewelacyjny sprzęt, choć nie do końca zgodny z pierwotnym założeniem.
fot. za ideacity
W kolejnych wpisach rozwinę temat.